Lubię perły, chyba od zawsze lubiłam, bo nie pamiętam okresu, abym nie lubiła ;-). Pomyślałam, że czas zrobić coś dla siebie, więc z wyborem materiału nie było problemu - oczywiście perły w towarzystwie srebra. Z efektu końcowego jestem tak zadowolona, jak już dawno nie byłam.
Kolczyki, które mam zamiar nosić tak często, jak to możliwe:
Wzór pochodzi z gazetki BEADWORK - March 2013 - jest to jeden niepełny element naszyjnika "Bahamian waters necklace" autorstwa Wendy Lueder
Wykorzystałam dwa rozmiary pereł Swarovski w kolorze White - 4 mm i 8 mm, Swarovski Bicone 4mm w kolorze Peridot a także koraliki Toho 15o w kolorze Permanent Finish - Galvanized Aluminium.
Kolczyki zgłaszam do wyzwania - Otwórz Szufladę - KULKI
Miłej niedzieli Wam życzę - u mnie za oknem ciągle pada śnieg ... brrr
Przepiękne te kolczyki :)
OdpowiedzUsuńCudne :-*
OdpowiedzUsuńFantastycznie wyszły.
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki. O takich myślałam, żeby na ślub założyć, ale podobno pereł się nie zakłada.
OdpowiedzUsuńPrecyzyjnie wykonane , przepiękne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńsliczne, bardzo eleganckie:)
OdpowiedzUsuńMarzenie...
OdpowiedzUsuńPiękne, lekkie niczym mgiełka.
OdpowiedzUsuń