Z lekkim poślizgiem - czyli nic nowego, jestem i szybciutko ogłaszam kto wygrał w moim candy.
Najpierw jednak chciałabym Wam podziękować za udział i cierpliwość w oczekiwaniu na wyniki. Nie przedłużając pokazuję co i jak.
Bęben maszyny losującej załadowany:
Włączamy maszynę, kręci, kręci - czasem wyrzucając losy w powietrze. Ja szybko łapię, wrzucam do bębna. Maszyna kręci dalej, kręci, kręci i w końcu wyciąga jeden los:
A ten los opisany był jako:
Gratuluję Promyku i proszę o dane do wysyłki na maila. Adres w bocznej szpalcie.
Pozdrawiam gorąco
Gratuluję Promykowi:)
OdpowiedzUsuńDzięki za super zabawę i pozdrawiam
Gratulacje
OdpowiedzUsuńAaaa! Jak ja się cieszę! Dziękuję serdecznie maszynie losującej i tobie, Lucynko, za zabawę. Pozdrawiam i już wysyłam adres.:))
OdpowiedzUsuńGratuluję Promykowi wspaniałej wygranej.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam słonecznie.
Dziękuje za zabawę, gratulacje Promyku:)
OdpowiedzUsuńGratulacje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłą zabawę, zapraszam na moje Candy
OdpowiedzUsuń